Mogłoby się wydawać, że te duże elektrownie i elektrociepłownie w Polsce działają tylko na węglu. Cytując Radka Kotarskiego – „nic bardziej mylnego”. Część energii elektrycznej i cieplnej wygenerowano też z biomasy.
W roku 2014 aż 14 procent pozyskanej energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii uzyskano z samej biomasy. Natomiast, gdy uwzględni się jej udział przy współspalaniu to ten wynik wzrasta do 40,2 procent.
Co pozwala na uzyskanie takiego wyniku? Z jednej strony jest to właśnie współspalanie, czyli dodawanie do węgla odpadów pochodzenia roślinnego. Pewien wkład procentowy mają biogazownie. Ponadto, istnieją również bloki energetyczne spalające wyłącznie biomasę.
Jeden z takich bloków można zobaczyć w elektrowni Połaniec. Wykorzystano w nim jednostkę o mocy 205 megawatów, a energię elektryczną uzyskuje się ze spalania zrębków drzewnych oraz odpadów rolniczych. Samo powstanie bloku energetycznego trwało tylko 2,5 roku. Jest to największe pojedyncze źródło energii odnawialnej w Polsce, a czwarte w skali świata.